Punkty AED zazwyczaj są stacjonarne, znajdują się w konkretnym, dobrze oznaczonym miejscu. Co jednak w sytuacji, gdy defibrylator chcemy zabrać ze sobą na wycieczkę lub inny wyjazd? Czy ma to sens? W tym artykule przedstawimy sytuacje, w których warto rozważyć zakup urządzenia mobilnego, które można mieć ze sobą w podróży.
AED w biurze podróży
Biura podróży zajmujące się organizacją wakacyjnych wyjazdów powinny zadbać nie tylko o atrakcyjną ofertę dla klientów, ale też o ich bezpieczeństwo. Na wycieczki jeżdżą ludzie w różnym wieku, często osoby starsze, zwiedzające świat na emeryturze.
Również młodzi ludzie nie są wolni od ryzyka chorób kardiologicznych, wprawdzie są to rzadkie przypadki, ale jednak występują. Dlatego zachęcamy biura podróży oraz wszelkich organizatorów wycieczek do zakupu automatycznych defibrylatorów zewnętrznych. Urządzenia te powinny znaleźć się nie tylko w biurach, ale też w autokarach, tuż obok apteczki pierwszej pomocy, aby turyści mieli do nich łatwy dostęp.
Coraz częściej automatyczne defibrylatory pojawiają się też w hotelach, schroniskach, punktach informacji turystycznej oraz innych charakterystycznych miejscach, dzięki czemu podróżujący mogą czuć się coraz bezpieczniej. Warto, aby kierowca i przewodnik zostali przeszkoleni w zakresie pierwszej pomocy z wykorzystaniem AED. Istnieje też całkiem duże prawdopodobieństwo, że w grupie turystów znajdzie się osoba umiejąca korzystać z AED. Nawet seniorzy to potrafią!
AED w autobusach dalekodystansowych
Zachęcamy również właścicieli linii autobusowych do inwestowania w bezpieczeństwo pasażerów. Defibrylatory AED powinny obowiązkowo znaleźć się w autobusach dalekodystansowych i liniach międzynarodowych. Pasażerowie jadą kilka lub nawet kilkadziesiąt godzin, a w tym czasie naprawdę wiele może się zdarzyć. Urządzenie nie zajmuje dużo miejsca, a bateria wytrzymuje bardzo długo.
AED może być też dobrym narzędziem promocji. Oznaczenie autobusu, na pokładzie którego znajduje się AED, wzbudzi nie tylko zainteresowanie, ale też zaufanie pasażerów.
AED na wycieczkach organizowanych dla chorych
W AED obowiązkowo powinni zaopatrzyć się organizatorzy wycieczek i wyjazdów przeznaczonych dla osób znajdujących się w grupie ryzyka nagłego zatrzymania krążenia, tj. osób starszych, mieszkańców domów seniorów, osób niepełnosprawnych, z chorobami serca itd. Oczywiście pacjenci najbardziej zagrożeni mają albo wszczepione własne kardiowertery-defibrylatory, albo jeżdżą z obstawą medyczną dysponującą własnym sprzętem, jednak nie zawsze.
AED, gdy zwiedzasz świat
Ostatni przykład dotyczy doświadczonych podróżników i osób wybierających się w trudne rejony turystyczne, na przykład w wysokie góry. W przypadku ekstremalnych i wymagających wypraw dobre zabezpieczenie medyczne jest obowiązkowe. Nigdy nie wiadomo, co może przydarzyć się w drodze, gdy do ośrodków medycznych i ludzkich skupisk jest na tyle daleko, że na pomoc nie ma co liczyć. W takich sytuacjach konieczne jest dobre wyposażenie apteczki pierwszej pomocy i uzupełnienie jej o akcesoria specjalistyczne – w tym automatyczny defibrylator zewnętrzny. Wybierając się w wysokie góry, na afrykańskie safari, na lodowe pustkowia lub piaskowe pustynie, zawsze trzeba być przygotowanym na najgorsze. W trudnych warunkach na pomoc z zewnątrz można czekać zbyt długo.