Wypadki mają to do siebie, że do groźnej sytuacji może dojść w każdym miejscu i o każdej porze, również w środkach transportu publicznego. Co zrobić, gdy jesteśmy w trasie, a w autobusie, pociągu lub tramwaju zdarzy się okoliczność wymagająca pilnej interwencji? Najważniejsze to zachować zimną krew i pamiętać, że wiesz, jak reagować – w końcu znasz zasady pierwszej pomocy.

Pierwszą pomoc w środkach transportu publicznego – kto powinien udzielić?

Kierowca? Konduktor? Kierownik pociągu? Oczywiście odpowiedź jest tylko jedna: każdy powinien zareagować, bo każdy jest zobowiązany do udzielenia pierwszej pomocy, niezależnie od tego, gdzie się znajduje. Dlatego nie czekajmy na reakcję innych, nie patrzmy po sobie w nadziei, że ktoś inny zajmie się poszkodowanym. W autobusie, pociągu, tramwaju, samolocie, czy w jakimkolwiek innym miejscu każdy z nas ma prawny i moralny obowiązek pomocy drugiej osobie.

Jakie sytuacje najczęściej zdarzają się w środkach komunikacji?

Zwłaszcza u osób starszych najczęściej dochodzi do zasłabnięć i omdleń, spowodowanych np. duchotą i utrudnionym przepływem powietrza. Takie osoby są często obciążone kardiologicznie oraz pulmonologicznie, co jest istotnym czynnikiem zwiększającym ryzyko zasłabnięcia.

Nierzadkie są także ataki padaczki oraz urazy spowodowane upadkiem czy przemieszczeniem się na skutek gwałtownego hamowania. Oprócz powyższych sytuacji, niestety zdarzają się też przypadki nagłego zatrzymania krążenia, wymagające natychmiastowej i zdecydowanej reakcji – podjęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

Jak udzielać pierwszej pomocy i gdzie znaleźć apteczkę?

Zasady postępowania w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia są takie same we wszystkich miejscach – należy sprawdzić stan poszkodowanego (pod warunkiem, że jest bezpiecznie), a następnie wdrożyć odpowiednie postępowanie. Koniecznie trzeba wezwać pomoc i poinformować kierowcę lub obsługę o zaistniałej sytuacji. Trzeba przy tym zrobić to spokojnie, by nie wzbudzać paniki i nie stresować kierowcy, który musi przecież bezpiecznie zaparkować, by nie stwarzać zagrożenia w ruchu drogowym.

W każdym pojeździe znajduje się apteczka pierwszej pomocy, a w coraz większej ilości również automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED). Pojazdy, w których AED umieszczono, mają charakterystyczne oznaczenie. Urządzenia znajdują się w wielu pociągach, ale też w coraz większej ilości autobusów i pociągów. Na wspomnienie zasługuje chociażby inicjatywa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Ostrowie Wielkopolskim, który zakupił AED do 9 swoich autobusów miejskich.

Apteczka i AED powinny być umieszczone w wyraźnie oznaczonym miejscu, ale najlepiej zapytać o nie kierowcę lub konduktora. Obsługa nie tylko udostępnia apteczkę, ale przeważnie jest również przeszkolona w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Kierowca musi jednak zabezpieczyć miejsce zdarzenia, np. zjechać na pobocze, wezwać pomoc i jest odpowiedzialny za przebieg podróży, dlatego nie należy oczekiwać, że się wszystkim zajmie.

Jeżeli masz ukończony kurs pierwszej pomocy, zapewne znasz zasady postępowania, a jeżeli nie, koniecznie zapisz się na takie szkolenie. Zachęcamy też do lektury naszych wpisów, szczegółowo na temat czynności ratunkowych pisaliśmy w artykułach: podstawowe zabiegi resuscytacyjne BLS – zasady postępowania cz. 1 oraz zasady postępowania cz. 2, gdzie krok po kroku przeprowadzamy przez całą procedurę. A jeśli interesuje Cię zagadnienie pierwszej pomocy na pokładzie samolotu, zachęcamy do zapoznania się z naszym poprzednim artykułem: Czy leci z nami lekarz? Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Zapraszamy do poszerzenia wiedzy.

AED w okolicy baner