Zaskakujące wiadomości płyną do nas z Tokio w Japonii. Mężczyzna udzielający pomocy kobiecie poszkodowanej w wypadku samochodowym posądzony został o molestowanie seksualne oraz przesłuchany przez policję. Choć brzmi to absurdalnie, niestety żartem nie jest.

Sytuacja została zgłoszona na policję jako nieodpowiednie zachowanie o charakterze seksualnym. Tymczasem, jak tłumaczy mężczyzna niesprawiedliwie nazwany „zboczeńcem”, kobieta była nieprzytomna, pojawiły się wątpliwości co do obecności oddechu. Mężczyzna podjął więc, skądinąd słuszną, decyzję o rozpoczęciu resuscytacji krążeniowo-oddechowej oraz poprosił o przyniesienie defibrylatora AED z pobliskiej stacji benzynowej. Gdy urządzenie zostało dostarczone, użył nożyczek dołączonych do defibrylatora, by odsłonić klatkę piersiową kobiety w celu umieszczenia na niej elektrod. Wówczas przejeżdżający obok kierowca oskarżył go o bycie nieprzyzwoitym, krzycząc, by przestał obnażać poszkodowaną kobietę, po czym odjechał. Oskarżony mężczyzna uważa, że to ów kierowca zgłosił zdarzenie na policję.

Kiedy na miejsce przybył patrol policji, poszkodowani w wypadku byli już zaopatrywani przez służby medyczne. Mężczyzna wytłumaczył funkcjonariuszom, co zaszło. Ci zaś pogratulowali mu wzorowej postawy i uznali, że dalsze przesłuchiwanie nie jest konieczne. Kobieta, dzięki szybkiej akcji ratunkowej i właściwemu użyciu defibrylatora, przeżyła i została wypisana ze szpitala bez ubytków neurologicznych oraz uszkodzeń serca.

Cieszy postawa mężczyzny, będącego świadkiem zdarzenia. Dlatego nie wyciągajmy pochopnych wniosków dotyczących tego, co widzimy. Szczególnie, jeśli nie jesteśmy obecni na miejscu zdarzenia, a jedynie przejeżdżamy obok.

Pamiętajmy również, że każdy z nas, niezależnie od poziomu wyszkolenia w zakresie udzielania pierwszej pomocy, ma obowiązek pomocy udzielić – nie musimy obawiać się konsekwencji prawnych związanych z naszymi próbami ratowania zdrowia i życia osoby poszkodowanej – artykuł 4 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym mówi bowiem, że obowiązek udzielenia pierwszej pomocy spoczywa na każdym z nas, pomocy tej powinniśmy udzielić „w miarę posiadanych możliwości i umiejętności” – więc, nawet jeśli nie czujemy się odpowiednio wyszkoleni, nie bójmy się podejmować prób udzielenia pierwszej pomocy.

W celu zapewnienia sobie większej pewności działania w takiej sytuacji – warto udać się na kurs pierwszej pomocy oraz obsługi AED – to, co dobrze znane, staje się mniej stresujące.

AED w okolicy baner